Blog

Bar, Browar i Klasyczny Peugeot

Tekst: Jamie Patterson

Zdjęcie: Wojciech Makula

Poznaj Moczybroda, naszą ulubioną lokalną piwowarnię rzemieślniczą, i ich świetny retro bar na kółkach—idealny, by dodać odrobinę bohemy do Twojej następnej imprezy w pałacu. Gdziekolwiek rozkoszujesz się ich piwem, pamiętaj, by pić odpowiedzialnie!

Rzemiosło, Kreatywność i Retro Bar na Kółkach: Historia Moczy Broda Browar & Dym i Lustra

Pałac w Osowej Sieni oferuje gościom pełnoletnim selekcję piw rzemieślniczych. Pij odpowiedzialnie.

Niektórzy marzą o otwarciu baru. Inni o warzeniu własnego piwa. Ekipa Moczy Broda Browar i Dym i Lustra postanowiła zrobić jedno i drugie – wkładając w to samo serce i kreatywność.

Wszystko zaczęło się od Daniela i Magdy Ptak, małżeńskiego duetu z Poznania, którzy w 2019 roku wpadli na pomysł Dym i Lustra – mobilnego cocktail baru i usługi eventowej. Wprowadzili na rynek coś świeżego, zabawnego i dalekiego od standardowej oferty tamtych czasów. Od wesel, przez urodziny, po firmowe wyjazdy – serwowali rzemieślnicze koktajle i piwo na prywatnych imprezach.

Jakieś 10 lat wcześniej Dan zaczął eksperymentować z domowym warzeniem piwa, szukając alternatywy dla masowo produkowanych polskich lagerów, które wtedy dominowały na rynku. Po kilku kolejnych latach to, co zaczęło się jako eksperyment domowy, przerodziło się w coś większego. Miłość do świetnych trunków (i coraz bardziej dopracowane techniki) doprowadziły ich do kolejnego kroku – stworzenia własnego browaru rzemieślniczego, MoczyBroda.

 

MoczyBroda wkracza na scenę

Moczybroda debiutowała w 2018roku trzema stylami: pils, weizen, american pale ale. Potem wyruszyli w piękny rejs po piwnych festiwalach zdobywając w debiutanckim roku 5 różnych nagród! Na festiwalach pojawiał się ich pierwszy beertruck: Budka z Piwem. Swobodnie eksperymentowali, wypuszczając kolejne style: sour ale, ipa, session ipa, porter, stout, imperial stout czy porter. W każdej warce przekraczali granice – testując nowe odmiany chmielu i dodając owoce, tworząc odważne, pełne charakteru smaki. Rozpoczęli odkopywanie również archaicznych styli ze starych np skandynawskich przepisów. 

A potem przyszła pandemia. Jak wiemy cała branża stanęła więc był czas by skupić całą swoją energię na nowym projekcie – czymś, co ich zajmie i zainspiruje.

 

Wejście Peugeota ...

Zaczęli odnawiać starego Peugeota J7, analizując każdy detal – od układu wnętrza po estetykę. I tak narodziła się wizja: elegancki, retro bar na kółkach, z terrazzo na blacie, klimatycznym oświetleniem i stylowym, ciemnozielonym frontem z płytek. Idealny na ogrodowe przyjęcia i nie tylko. Po kilku miesiącach pełnych kurzu, potu i wielu nieprzespanych nocach, transformacja była gotowa. Z osobistego projektu powstał nowy, dopracowany koncept, który miał swój klimat i duszę.

Gdy obostrzenia zelżały, pięknie odrestaurowany Peugeot J7 z 1979 roku – z czterema kranami do piwa i prosecco – ruszył w trasę. Pierwszym z przystanków był… Pałac w Osowej Sieni.

Kiedy ich Peugeot wjechał do pałacowego parku na wesele inspirowane food truckami, u nas to była miłość od pierwszego wejrzenia. I od pierwszego łyka.

 

Jak znaleźliśmy idealny browar dla Pałacu w Osowej Sieni

Jakiś czas po ich pierwszym evencie w naszym pałacu zaczęliśmy szukać nowego dostawcy piwa rzemieślniczego. Nasz poprzedni browar zamknął działalność i potrzebowaliśmy godnego następcy.

Przemierzaliśmy lokalne festiwale i imprezy kulinarne, aż w końcu zaczęliśmy zauważać ten sam, charakterystyczny, kolorowy truck, który trudno było przeoczyć. Serwowali te same APY, weizeny i kwaśne ale, od których zaczynali, plus (jeśli dobrze pamiętamy) figlarny stout i odważnie chmielone NEIPA. A potem był klasyczny pils – idealnie zbalansowany, orzeźwiający, z wyważoną nutą chmielu. Każdy łyk trafiał w punkt. I pewnie, na zewnątrz było 35°C, ale to nie miało znaczenia. Coś w tym smaku było znajome... Jak piwo, które piliśmy na tamtym weselu w pałacu kilka lat temu.

Odezwaliśmy się do MoczyBroda online – i wtedy Magda wyjaśniła nam całą historię. Ekipa stojąca za barem to ta sama ekipa stojąca za MoczyBroda Browar – małym, ale mocnym browarem rzemieślniczym, położonym 100 km od pałacu, w historycznym Poznaniu.

 

Retro White Label – piwa kraftowe dostępne w Pałacu

Gdy dopinaliśmy formalności – wiadomo, zamawialiśmy nowe szkło, przygotowywaliśmy piwniczkę – ekipa Moczy Broda zaczęła rozwijać coś wyjątkowego. Retro White Label – kolekcję klasycznych, ale dopracowanych do perfekcji piw, które idealnie wpisują się w klimat pałacu.

Bo Daniel, Magda i ich główny piwowar Mateusz wierzą, że prawdziwa elegancja tkwi w prostocie.

Teraz, nawet jeśli ich Peugeot nie parkuje akurat w pałacu na przyjęciu w ogrodzie czy trzydniowej imprezie, nasi goście nadal mogą cieszyć się ich rzemieślniczymi smakami. Piwa Retro White Label od Moczy Broda – dopracowane, dobrze wyważone i po prostu przyjemne do picia – to nasza ekskluzywna selekcja kraftów, dostępna w pałacowej piwniczce.

Jeśli przyjeżdżacie na pobyt self-catering, możecie zamówić je wcześniej, rezerwując skrzynkę w ramach naszej oferty Stock-the-Pantry – dzięki której lokalni rzemieślnicy, rolnicy i producenci napojów wypełniają kuchnię starannie wyselekcjonowanymi produktami przed Waszym przyjazdem.

Przy pobytach z cateringiem mamy opcję samoobsługowego baru kraftowego lub w pełni zaopatrzonej lodówki, która – jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki – uzupełnia się sama podczas Waszego pobytu (pytajcie o szczegóły, to jeden z ulubionych smaczków naszych gości).

Dla miłośników piwa, którzy rezerwują Pałac w Osowej Sieni na prywatne pobyty i wyjątkowe okazje, Moczy Broda to nasz numer jeden – rzemieślniczy browar z autentycznym, lokalnym charakterem.

A że ich piwo jest naprawdę dobre, nie mogliśmy się powstrzymać i zrobiliśmy szybki Q&A z Danem i Piotrem – twarzą browaru – żeby pogadać o filozofii MoczyBroda, tym, co aktualnie warzą, i co sami najchętniej piją.

[Pełny wywiad znajdziesz tutaj.]

 

Życie w Pałacu i Kolaboracje